Jak informują Wody Polskie, sytuacja w regionie poprawia się. Trzeba jednak stale monitorować nasiąknięte wały...
Zrzut z Jeziora Nyskiego został zmniejszony do 600 m3/s. Poprawiła się też sytuacja na zbiornikach powyżej Nysy. – Wszystko wskazuje na to, że Nysa jest uratowana – mówi Burmistrz Nysy, Kordian Kolbiarz. – Dziękuję Wam! Zaangażowanie mieszkańców Nysy było decydujące. Wczorajszy „łańcuch” na koronie wału zrobił swoje!
Z ostatniej chwili ![‼️]()
Dementuję plotki mówiące o tym, że doszło do pęknięcia tamy, spuszczenia wody z jeziora do kanału ulgi i do innych kataklizmów.
Woda, która pojawiła się między innymi na ulicy Wiosennej, Orzeszkowej, Lazurowej to efekt przemieszczania się wody powodziowej z innych obszarów naszej gminy.
Burmistrz Nysy
Kordian Kolbiarz
Służby pomagają cały czas osobom potrzebującym.
Trwa też szacowanie strat w infrastrukturze.
Przekop drogi powiatowej
Przekop drogi powiatowej w Białej Nyskiej spowodował przepływ wody powodziowej z Białej Nyskiej w kierunku Nysy.
Dementujemy informacje pojawiające się w Internecie, że doszło do przerwania wału. Prowadzone są działania, aby zapobiec dalszemu rozlewowi wody. Redaktor: Andrzej Babiński
Foto. Zych
Redaktor: Andrzej Babiński