O potrzebie budowy tej instalacji przekonywali podczas spotkania m.in. Dyrektor Departamentu Ochrony Ziemi NFOŚiGW Jarosław Roliński, Burmistrz Nysy i Starosta Nyski, a także posłanki Ziemi Opolskiej Katarzyna Czochara i Violletta Porowska. Nysa daje przykład innym miastom, a starania o budowę eko-ciepłowni trwały przeszło 15 lat. Efektem podjętych przed laty działań będzie rozpoczęcie budowy już we wrześniu br., przez niemiecko-włoskie konsorcjum specjalizujące się wyłącznie w budowie tego typu eko-instalacji.
– Uzasadniony niepokój powinno u nas budzić brak takiej inwestycji, a nie jej realizacja – ocenia z-ca Prezesa Zarządu NFOŚiGW, Dominik Bąk. – Gratuluję Nysie, że podjęła trud budowy. Każda instalacja dofinansowana przez NFOŚiGW musi spełniać restrykcyjne normy, więc mieszkańcy Nysy nie mają się czego obawiać. Stężenie dioksyn w spalinach jest takie, jakbyśmy do Jeziora Bajkał wsypali 2,5 kilograma cukru. To jest stężenie, które absolutnie nam nie grozi. W tej materii nie można straszyć ludzi nieprawdziwymi informacjami. Jeżeli ktoś tak mówi, niech weźmie odpowiedzialność za kolejną podwyżkę. Pytam się tych, którzy rysują trupie czaszki w gazetach, jaki macie pomysł na to, żeby w składowiskach nie leżało 50% wytwarzanych odpadów? Chętnie sfinansujemy taki pomysł.
film o planowanej inwestycji zrealizowany przez NEC-Nysa
NEC od pomysłu śp. Czesława Foksa i Zdzisława Rizlera na budowę eko-ciepłowni, prowadził szereg wizyt studyjnych.
– Mieliśmy gości z Japonii, Niemiec, Włoch i Szwajcarii – mówi Prezes NEC-Nysa, Artur Pawlak. – Cały czas nasza spółka badała technologię kogeneracji. Naszą decyzję na pewno przyspieszyły pandemia i brak paliw oraz rosnące ceny certyfikatów emisji CO2.
Główne oszczędności, jakie szacuje spółka, mają pochodzić właśnie ze zmniejszenia spalania miału węglowego. NEC z tytułu odchodzenia od węgla i mniejszej emisji CO2 może zaoszczędzić nawet 5-6 milionów złotych rocznie. A to oznacza, że cena za podawane ciepło do domów i budynków w Nysie nie wzrośnie, a nawet może zmaleć. Taki cel wyznaczyły sobie władze Nysy i Spółki. – Cieszę się, że są projekty w naszym mieście, które są kontynuowane bez względu na wyniki wyborcze i to jest najbardziej cenny przekaz – mówi Burmistrz Nysy, Kordian Kolbiarz. – Są sprawy, które potrafią iść poza linią podziałów.
Ten projekt to kamień milowy, dzięki któremu Nysa wejdzie na inny poziom rozwoju. Myślę, że projekt będzie doceniony za kilka lat, jak przyjdą rachunki za ogrzewanie i energię elektryczną. Wtedy mieszkańcy odczują, że to o czym mówimy ma sens. Świadczy to też o tym, że Nysa ma ambicje i jest miastem dobrym do życia.
600 takich instalacji w Europie
Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu Aleksandra Dreszer podkreśla, że będzie to pierwsza taka instalacja na terenie trzech sąsiednich województw. – Wielkie gratulacje dla zespołu NEC-u. Bierzmy dobry przykład od innych państw, które zainwestowały w instalacje termicznego przekształcania odpadów komunalnych. Na pewno nie mamy się czego obawiać. Instalacja jest proekologiczna i musimy budować taką świadomość w społeczeństwie – opierając się na faktach, a nie straszyć naszych mieszkańców – podkreśla Dreszer.
Eko-kotłownia z kotłem parowym na paliwo alternatywne RDF będzie mieć wydajność 15 000 Mg/rok, a niezbędne składniki dostarczy spółka EKOM. Z ostatnich badań Laboratorium Inżynierii Środowiska wynika, że zawartość biomasy w badanych próbkach RDF wynosi 65,7%. To wynik znacznie lepszy niż badane próbki np. z Katowic czy Sosnowca. Wysoka kaloryczność wynika m.in. z usprawnionego w ostatnich latach procesu recyklingu w RCGO w Domaszkowicach i poniesionych nakładów inwestycyjnych.
Całkowita kwota budowy zapisana w umowach z NFOŚiGW wyniesie ponad 107 milionów złotych netto. Dzięki poręczeniu rat kapitałowych przez Burmistrza Nysy i Radę Miejską, będzie to jedna z największych inwestycji w Nysie w ostatnim czasie. – Najważniejsze w całym przedsięwzięciu jest osiągnięcie przez spółkę efektu ekologicznego, poprzez zmniejszenie emisji CO2 – tłumaczy Mirosław Aranowicz, specjalista ds. inwestycji i środków unijnych w NEC Nysa. – Budowa potrwa 30 miesięcy, a nowa instalacja powstanie w siedzibie spółki przy ul. Jagiellońskiej 10a.
Dodajmy, że w dniu podpisania umowy z NFOŚiGW i wykonawcą, 25-lecie spółki jako jednostki samorządowej Nysy świętowali pracownicy NEC-Nysa. Życzmy dalszego rozwoju, z korzyścią dla miasta.
