Prosto z Sopotu na Dni Nysy, Sylwia Grzeszczak podbiła serca mieszkańców naszego miasta, udowadniając, że na liście polskich gwiazd muzycznych zasłużenie znajduje się w czołówce. Za nami dwa dni święta miasta, w zanadrzu jeszcze koncert królowej......
Prosto z Sopotu na Dni Nysy, Sylwia Grzeszczak podbiła serca mieszkańców naszego miasta, udowadniając, że na liście polskich gwiazd muzycznych zasłużenie znajduje się w czołówce. Za nami dwa dni święta miasta, w zanadrzu jeszcze koncert królowej, Maryli Rodowicz.
Od wczesnych godzin przedpołudniowych Stadion Miejski opanowały nyskie rodziny. Powód? Wesołe miasteczko i jego liczne atrakcje. To także spotkania przyjaciół w strefie bufetowej i wspomnienia gwiazd, jakie zagrały do tej pory na Dniach Nysy. A było ich sporo! Nie milkną jeszcze komentarze piątkowego koncertu zespołu Bajm, a coraz głośniej mówi się o wschodzącej gwieździe, Sylwii Grzeszczak. Wczoraj, mimo zmęczenie po festiwalu w Sopocie, dała prawdziwe show.
Jednym do gustu przypadły spokojne ballady, innym bardziej rockowe przeboje, które na co dzień słuchamy w stacjach radiowych. Frekwencja na koncercie pokazała, że był to strzał w dziesiątkę. Już dawno żadna rodzima gwiazda nie przyciągnęła na Stadion Miejski w Nysie takich tłumów spragnionych koncertu na najwyższym poziomie.
Przed koncertem gwiazdy, ponownie usłyszeliśmy młode lokalne talenty, które dopiero zaczynają poważnie myśleć o muzyce. Support przed swoimi idolami na pewno doda skrzydeł młodym muzykom.
Ciekawie było w nyskim Muzeum, gdzie swoje najnowsze prace pokazali artyści zrzeszenie w Nyskiej Grupie Artystycznej. Obrazy, rzeźba, kolarze, portrety pejzaże, czy abstrakcje - naprawdę było w czym przebierać. Prace mogliśmy podziwiać w trzech salach, a szczęśliwcy w loterii mogli stać się posiadaczami pięknych pamiątek.
W niedzielę o 22 zagra ostatnia gwiazda XXV Dni Nysy, Maryla Rodowicz. Początek o 22. Serdecznie zapraszamy.
Wydział Administracyjno-Organizacyjny