Bogusz Zygmunt Stęczyński

RELACJA PODRÓŻNIKA

Nysa

Oto mamy przed sobą Nysę, miasto dawne,
Z obronnych murów i bram, i rowów swych sławne.
Rzeka tego nazwiska pod miasto podpływa,
A za miastem swe wody Biała do niej wlewa
I ożywia roślinne miasta położenie,
Wijąc się między sady i ogrodów cienie.
Nad rzeką Nysą wznosi się kilkołukowy
Most kamienny ozdobny, a trwałej budowy.
Prowadzi nas do miasta — my, wstrzymawszy kroki,
Oparci na poręczy, patrzymy w zdrój głęboki,
Po którym lekkie łodzie w różne strony płyną,
Coraz dalej mniejszeją, potem z oczów giną.
Wchodzimy, podziwiając starością szanowne
Mury i ściany gmachów, gustem swym wymowne,
Jak to nasi przodkowie budować umieli
I jak się ubezpieczać i zdobić lubieli.
Kościół pełny powagi świętego Jakuba,
Dawny zabytek gustu, zamożności chluba,
Bogaty w sztuki pędzla, w ołtarzach blask złoty,
Co przedstawiają świętych wzorowe nam cnoty.
Ratusz wieżą wysoką z dachem czworobocznym
Połyskuje zegarem z daleka widocznym.
Szkoła ubogacona ksiąg licznych doborem
I zbór lutrów jaśnieje budowania wzorem.
Zakłady różnych rzemiosł, dom rządu osobny,
A zamek do największej warowni podobny,
Którego z wolna pierwsze zacierała wdzięki
Niestałość ludzkiej myśli i złośliwej ręki. (...)
Patrzymy na fabrykę, gdzie jest wyrabiana
Broń wszelkiego rodzaju, z dobroci swej znana.
Dalej zakład osobny wiele ludzi liczy,
Co ze siarki i węgli robią proch strzelniczy. (...)
 

Bogusz Zygmunt Stęczyński (1814-1890)

Rysownik i wierszopis, a nade wszystko zapalony miłośnik wędrówek krajoznawczych. Plonem jego wycieczek było kilka tysięcy rysunków i akwarel, z których zamierzał stworzyć wielotomowe wydawnictwo o charakterze krajoznawczym. W 1847 r. ukazały się „Okolice Galicji”, w 1860 -zdobiony 80 widokami poemat „Tatry”. Prawdopodobnie między 1844 a 1851r. podróżował po Śląsku. Owocem tej podróży miał być poemat "Śląsk". Zamieszczony powyżej opis Nysy pochodzi z trzeciej wersji, stale udoskonalanego poematu.