Wszystko dzięki m.in. zaangażowaniu wystawców, którzy co roku wypełniają stragany ciekawymi wyrobami. Przeważały ręcznie robione ozdoby do dekoracji świątecznych stołów oraz wyroby wędliniarskie czy też słodkie wypieki – do czego już mogliśmy się przyzwyczaić, ale nie tylko one stanowiły o sile Jarmarku. Oferta polskich i czeskich kupców to także rosół z gęsi, grillowane oscypki, syrop miętowy, eko wyroby z szynek, ryby „prosto z kutra”, wędzone polędwiczki, palmy wielkanocne, pluszowe zabawki, miodowy piling cukrowy do ciała i setki innych produktów o różnym przeznaczeniu. 
 |
|
 |
Bogactwo asortymentu przyprawiło niektórych o zawrót głowy. Na szczęście można było oderwać się od zakupów i jarmarkowego gwaru na wystawie z okazji XV-lecia Bractwa Rycerskiego Księstwo Nyskie. Członkowie Bractwa w jednej z sal wystawowych w Bastionie św. Jadwigi przygotowali eksponaty, które zaciekawią niejednego miłośnika historii.
 |
Na dziedzińcu obiektu fortecznego nyscy rycerze prowadzili kącik „zabawy z jajem”. To właśnie liczne atrakcje towarzyszące sprawiały, że tego dnia Jarmark był najbardziej obleganym miejscem w Nysie. Rodzice z dziećmi chętnie odwiedzali żywych mieszkańców „mini zoo” Ferdynanda Trojana oraz brali udział w warsztatach ceramicznych i malowaniu twarzy. Na straganach można było także nabyć wyroby do samodzielnego pomalowania i ozdobienia w domu, co wzmagało nastrój świąt także w zaciszu domowym. Animatorzy zabawy z Fuego Art zadbali, żeby tego dnia wszyscy opuścili Bastion zadowoleni. Pokazy olbrzymich baniek mydlanych oraz pokazy baniek na stole w zaciemnionym pomieszczeniu sprawiały, wiele rodzin spędziło z nami nawet kilka godzin.
 |
|
 |
Jarmark przyciągnął do Nysy pasjonatów kulinariów i rękodzieła artystycznego. Ludzi pozytywnie zakręconych, którzy chętnie opowiadali o swoich upodobaniach, o tradycjach świątecznych przekazywanych następnym pokoleniom oraz zdradzali techniki wykonania przepięknych ozdób. Jarmark w Bastionie to miejsce spotkań, wymiany przepisów, nawiązywania nowych kontaktów, przyjazne miejsce z pozytywnym klimatem. Swoje stoisko miały m.in. Gimnazjum nr 2 im. Karpatczyków, Pracownia Zaczarowany Imbryk, Nyska Miodolandia czy też stowarzyszenie Zahrada 2000 z Czech oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej z równie ciekawym asortymentem. 
Jarmark został zorganizowany w ramach projektu "Sudety - wspólna przestrzeń", współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz ze środków budżetu państwa.
PRZEKRACZAMY GRANICE.
Andrzej Babiński Nyski Dom Kultury